W tych dławią się, biorąc głęboko, czasem w sypialniach czy z kajdankami. Jedna laska dławi się na kutasie, ślina kapie po brodzie, jęczy przy ścisku. W innym, z dildem w gardle, ręce trzymają głowę, aż oczy łzawią. Ktoś rimuje tyłek, wpychając palce, z głośnym sapaniem.